piątek, 20 marca 2009

Finisz w Łebie - Weronika Guzikova 9 z 9


W mistrzostwach Polski juniorów w Łebie w kategorii do lat 12 wśród dziewcząt nadal prowadzi Kinga Pastuszko z Warszawy z dorobkiem 7,5 z 9 a wśród chłopców Jan Krzysztof Duda (Wieliczka) - 8 z 9.

"Malutkim" - do lat 10 - przewodzi, wśród dziewczynek Weronika Gazikova z Raciborza - 9 z 9 !! Najlepszym malcem jest Kamil Kozioł (Rybnik). Dotychczas zdobył 7,5 punkta.

Do końca pozostały dwie, decydujące rundy. Początek gier w sobotę i niedzielę o godzinie 9.00.

W Pabianicach króluje Królikowski

Wyniki Turnieju Szachów Szybkich Pabianice za marzec 2009:
1. Marek Królikowski - 12 pkt
2. Jerzy Rzepkowski,PTC - 10 pkt
3. Stanisław Majewski,PTC - 9 pkt
4. Andrzej Siąkowski - 8,5 pkt
5. Tadeusz Feliksiński,PTC - 8 pkt
6. Tadeusz Woźniak,PTC - 7,5 pkt
7. Jan Omelańczuk,PTC - 7,5 pkt
8. Adam Banasiak -7 pkt
9. Grzegorz Sobański,PTC - 6 pkt
10. Zbigniew Szalewicz,PTC - 5 pkt
11. Jan Gajda,Pawlikowice - 3 pkt
12. Genowefa Kocik,PTC - 3 pkt
13. Włodzimierz Kaczmarek,PTC - 2,5 pkt
14. Andrzej Adrzejewski,PTC - 1 pkt
Na zdjęciu: pabianiccy szachiści na turnieju w Majówce u Grzesia Sobańskiego

Lilit Mkrtczjan (Armenia) - wicemistrzyni Europy na 2009 rok


Bez komentarza

Stało się najgorsze - nie ma władz związku - jest kurator


2009-03-20
W dniu 20.03.2009 r. wyrokiem Trybunału Arbitrażowego przy PKOl zostały zawieszone Władze Polskiego Związku Szachowego oraz powołano kuratora.
Dyrektor Biura Agnieszka Jowik-Giszka.

Poza tym zdawkowym oświadczeniem strona internetowa PZSzach milczy, jak grób a tak być nie powinno. W środowisku szachowym nie ma takich tajemnic, by władze związku nie informowały o tym swoich członków. A jak nie ma konkretnych informacji, to rodzą się plotki i domysły. Stare polskie przysłowie mówi, że "jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze".
Ja, jako prowincjonalny obserwator "działań" władz związku od kilkudziesięciu lat, też mam również kilka dylematów.
- Dlaczego seryjnie w jednym miejscu organizowane są turnieje (np. Chotowa)?
- Dlaczego turnieje (kilkudniowe) dla malutkich dzieci organizowane są na obrzeżach kraju np. mistrzostwa Polski przedszkolaków w Suwałkach, mistrzostwa do lat ośmiu w Dziwnówku?
- Dlaczego od czasów prezesury Przemysława Gdańskiego regularnie spadają fundusze nagród na oficjalnych imprezach PZSzach?
- Dlaczego strona internetowa związku jest - delikatnie mówiąc - marna?
- Kto jest odpowiedzialny za "brak szachów" w mediach (gdzie czasy prezesa Jacka Żemantowskiego)?
- Kto zapłaci za "nielegalny", jesienny zjazd delegatów?
Tego typu pytań można by postawić wiele i dlatego otwieram dyskusję na temat zakresu działalności zarządu i jego skuteczności. Wszystkie, podpisane imieniem i nazwiskiem, opinie opublikuję (e-mail: dlugosz@vp.pl).

Likwiduję sondę "szacharni", gdyż po zawieszeniu władz związku staje się bezprzedmiotowa. Dodam tylko, że Czytalnicy byli w zdecydowanej większości za prawem ministra Mirosława Drzewieckiego do odwołania władz PZSzach.
Zapraszam do dyskusji.
Tę grafikę Sławomira Łuczyńskiego dedykuję przyszłemu zarządowi PZSzach.

W Nicei po pięciu rundach


Gra na ślepo
1. Kramnik 4
2. Carlsen 3½
Morozevich 3½
4. Aronian 3
Leko 3
Topalov 3
7. Anand 2½
Radjabov 2½
9. Ivanchuk 1½
Kamsky 1½
11. Karjakin 1
Wang Yue 1
Szachy szybkie
1. Aronian 3½
Kamsky 3½
3. Anand 3
Karjakin 3
5. Kramnik 2½
Morozevich 2½
Radjabov 2½
Topalov 2½
9. Ivanchuk 2
Wang Yue 2
11. Carlsen 1½
Leko 1½
Klasyfikacja łączna
1. Aronian 6½
Kramnik 6½
3. Morozevich 6
4. Anand 5½
Topalov 5½
6. Carlsen 5
Kamsky 5
Radjabov 5
9. Leko 4½
10. Karjakin 4
11. Ivanchuk 3½
12. Wang Yue 3
Na zdjęciu: Levon Aronian - lider po pięciu rundach

Czy będzie "brąz" na mistrzostwach Europy Pań?


Dziś, od wczesnych godzin porannych, kibice mogą śledzić poczynania polskich arcymistrzyń, Moniki Soćko oraz Iwety Rajlich, w walce o brązowy medal mistrzostw Europy.

Jutro odbędą się trzy rodzaje dogrywek. O prymat na Starym Kontynencie walczyć będą Rosjanka, Tatjana Kosincewa (która wygrała 4 ostatnie partie!), oraz Ormianka, Lilit Mkrtczjan. Faworytką meczu, który rozpocznie się o ok. godz. 14 czasu lokalnego (w Polsce 12) wydaje się być Kosincewa.


Z punktu widzenia Polaków zdecydowanie bardziej interesujące będą zmagania 7 zawodniczek, które walczą o brązowy medal. W pierwszej rundzie Monika ma wolny los, natomiast 6 pozostałych zawodniczek uformowało 3 pary. Oto one: E. Kowalewskaja - T. Pogonina, T. Szadrina - E. Owod, M. Łomineszwili - I. Rajlich. Mecz Iwety, a także dwa pozostałe, rozpoczną się o 10 czasu lokalnego, czyli już o 8 rano w Polsce!


Pary "półfinałowe", które będą grane w okolicach godziny 12 (10 w Polsce) to: M. Soćko - E. Kowalewskaja / T. Pogonina T. Szadrina / E. Owod - M. Łomineszwili / I. Rajlich, natomiast zwyciężczynie tych spotkań zmierzą się w pojedynku o brązowy medal o godzinie 14 (12 w Polsce).Istnieje szansa, że w meczu o brązowy medal spotkają się dwie Polki i taki scenariusz byłby idealny! Trzymajmy kciuki za nasze Panie!


Mistrzostwa Pań były również kwalifikacją do Mistrzostw Świata. Pierwszych 14 miejsc było premiowane awansem, ale okazuje się, że kilka zawodniczek już wcześniej uzyskało miejsce w mistrzostwach. W związku z tym okazało się, że poza Moniką i Iwetą bezpośredni awans, bez konieczności gry barażu, uzyskała Jolanta Zawadzka! Brawo!
Na koniec trzeba podkreślić sportową postawę naszych reprezentantek. Monika i Iweta grały ze sobą w ostatniej rundzie. Zwycięstwo którejkolwiek dawało już brązowy medal i prawo gry o złoto. Po zaciętej grze padł remis.
Na zdjęciu: Jolanta Zawadzka (po prawej) wywalczyła w St. Petersburgu awans do mistrzostw świata.