wtorek, 5 maja 2009

W Pabianicach grają ...

Wyniki Turnieju Szachów Szybkich za kwiecień 2009:
1-2. Marek Królikowski i Jerzy Rzepkowski(PTC) - obaj po 6 pkt.
3-5. Stanisław Majewski(PTC),Tadeusz Feliksiński(PTC) ,Adam Banasiak - po 5,5 pkt.
6. Andrzej Siąkowski - 5 pkt. ,
7. Jan Omelańczuk(PTC) - 5 pkt.,
8. Jan Gajda(LKS Pawlikowice) - 4,5 pkt.,
9. Włodzimierz Kaczmarek(PTC) - 2 pkt.,
10. Andrzej Andrzejewski(PTC) - 0 pkt.

Turniej słowacko, czesko, polski


Od 2 do 12 maja w słowackim Prievidzu odbywa się ciekawy turniej. Gra sześciu zawodników dwukołowo. Oto wyniki po czterech rundach:

1. GM BABULA Vlastimil CZE 2584 3,0
2. GM BARTEL Mateusz POL 2601 2,5
3. GM POLAK Tomas CZE 2508 2,0
4. GM MITON Kamil POL 2596 1,5
5. GM FTACNIK Lubomir SVK 2559 1,5
6. GM MARKOS Jan SVK 2571 1,5
Średni ranking - 2570. Klikając nazwisko zobaczysz szczegóły.

Najtrudniejsze auto do prowadzenia


Szacharnia poszukuje kierowcy do prowadzenia tego autka.

Brawo Monika Rykała


Rewelacyjnie spisała się na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży (mistrzostwa Polski 12-14 lat) najmłodsza jej uczestniczka, szachistka PTC Pabianice, ur. 29.11.1996 r. - Monika Rykała. W jej debiucie na tego typu imprezie grała ze wszystkimi, jak równy z równym. Po znakomitym starcie (3,5 z 4 pkt) zaczęła grać ze ścisłą czołówką mistrzostw i nie oddawała pola. W ostatniej rundzie na drodze do medalu stanęła jej sama Ania Iwanow - była mistrzyni Europy do lat 12. Po czterogodzinnej walce górę wzięła rutyna wrocławianki i Monika zajęła VIII miejsce na 46 startujących finalistek.

Od lat wiadomo, że kategoria wiekowa 12 - 14 lat dziewcząt to jest polska specjalność. Medal mistrzostw Polski jest prawie równoznaczny z medalem na mistrzostwach świata, czy Europy (Aleksandra Lach - była mistrzyni świata grała również w Sielpi). Wyczyn Moniki (19 ranking w turnieju) wzbudził nawet mój podziw - trzy lata temu nauczyłem ją grać i do chwili obecnej ją prowadzę. Jej przeciwniczki grają w szachy średnio 3-4 lata dłużej, a już rok to ogromna różnica.

Dzięki ósmemu miejscu Monika w Sielpi wywalczyła:
- drugie miejsce w Polsce (rocznik 1996),
- bezpośredni awans do przyszłorocznej olimpiady,
- pierwszą normę na pierwszą kategorię z dużą nadwyżką,
- II klasę sportową,
- najwyższy przyrost rankingu ze wszystkich zawodniczek,
- III miejsce dla województwa łódzkiego (była najlepsza z całej druzyny wśród dziewcząt i chłopców),
- 16 miejsce dla PTC Pabianice w Polsce na 61 klubów.

Moniką zaiteresowała się Akademia Szachowa PZSzach, która skupia kilkunastu najlepszych juniorów i juniorek w Polsce (wszystkie kategorie wiekowe), oraz kluby z ekstraligi.

Wiadomym jest, że sześć dziewcząt, które ją wyprzedziły w przyszłym roku opuści tą kategorię wiekową. Jeśli Monika będzie robiła postępy w tym tempie, to aż się boję pomyśleć...

Gratulacje - trener

Piorunujący Kacper Piorun (wywiad)

- Na początku rozmowy chciałbym Ci pogratulować drugiego miejsca wywalczonego podczas rozegranych niedawno Międzynarodowych Mistrzostw Polski w Rozwiązywaniu Zadań Szachowych!
- Dziękuję-

- Czy uzyskany przez Ciebie wynik w jakiś sposób Cię zaskoczył?

- Tak, ponieważ generalnie podchodzę do rozwiązywania zadań na luzie. Dla mnie to jest trening, zabawa z szachami, a tu nagle - II miejsce. Jak tu nie być zaskoczonym?

- Wielu osobom imponuje Twoja wszechstronność, ponieważ prezentujesz bardzo wysoki poziom zarówno w szachach tradycyjnych jak i Solvingu, jak łączysz tę dwie dyscypliny?

- Obydwie dyscypliny łatwo połączyć. Generalnie zaletą turniejów solvingowych jest czas trwania (najczęściej tylko 2 dni, ME i MŚ do tygodnia), podczas gdy w szachach zwykłe turnieje trwają tydzień-2. Dodatkowo rozwiązywanie zadań nie przeszkadza, a nawet pomaga w szachach, gdyż pomaga rozwijać fantazję, co wpłynęło pozytywnie na moje wyniki w turniejach szachowych.

- Wracając do szachów tradycyjnych, chciałbym zapytać jak oceniasz pierwszy występ w seniorskich Mistrzostwach Polski?

- Uważam, że czuję pewien niedosyt z powodu końcówki turnieju. Z drugiej strony jestem zadowolony, gdyż udowodniłem sobie, że stać mnie na równą walkę - ba! - nawet na wygrywanie z czołówką Polski.

- Zwycięstwa z Macieją, Gajewskim czy Miśtą z pewnością pokazują, że "drzemie" w Tobie wielki potencjał na miarę Ivanchuka. Mógłbyś mi powiedzieć ile czasu poświęcasz na trening?

- Czas mojego treningu jest zależny, oczywiście z powodu szkoły. Dla mnie przede wszystkim liczy się systematyczność, tzn. żeby codziennie mieć kontakt z szachami. Czasem popracuję tylko 0,5 godziny, ale zdarzają się dni, kiedy siedzę do 5-6 godzin. Nawiasem mówiąc, Ivanchuk jest moim ulubionym szachistą

- Z pewnością przełomowym momentem w Twojej juniorskiej karierze był 2006r. W ciągu 12 miesięcy Twój ranking wzrósł z 1982 do 2324 oczek. Jak oceniasz ten okres?

- Ten okres oceniam jak przemiana Kopciuszka. Przed wakacjami często wmawiano mi, że w szachach nie mam szans, że jestem do kitu, ale nie załamałem się. Przełomową partią była dla mnie partia z Jackiem Tomczakiem (II liga juniorów 2006), po której uwierzyłem, że stać mnie na wygrywanie z lepszymi. Potem doszedł jeszcze bardzo dobry występ w Koszalinie (V miejsce) i w Polanicy (V miejsce), gdzie miałem wrażenie, jakby mój sen się spełniał. Zwłaszcza, gdy wygrałem z Jakubowskim (wtedy nikt nie przypuszczał takiego rezultatu), uwierzyłem, że będę naprawdę dobrym graczem.

- Którego z polskich szachistów cenisz najbardziej?

- Z historii polskich szachów najbardziej cenię grę Rubinsteina. Gdy ogląda się jego partie, widać tą porażającą łatwość, z jaką grał końcówki, a ciężko znaleźć moment, w którym przeciwnik zagrałby słabo. Z obecnych polskich szachistów cenię sobie Bartosza Soćkę, z powodu jego cierpliwego stylu gry. Poza tym cenię też swojego trenera za to, że przekazał mi sporą część wiedzy, że pomógł mi w trudnych momentach, a przede wszystkim za to, że pomógł mi w dojściu na poziom, jaki prezentuję obecnie.

- Czy udaję Ci się połączyć obowiązki szkolne oraz częste wyjazdy? Czy w Twoim wypadku szachy przekładają się w jakiś sposób na wyniki uzyskiwane z przedmiotów ścisłych?

- Muszę przyznać, że trafiłem do dobrej szkoły. Zarówno mój dyrektor, jak i mój wychowawca [a nawet mój nauczyciel od matematyki :)] są zwolennikami szachów. Często, jak wracam po turnieju, to od razu koncentruję się na nadrobieniu zaległości (nie zapominając o codziennym treningu). Moje wyjazdy może wpływają na moje oceny, ale nie tak znacznie.

- Jak wyglądają Twoje plany szachowe na najbliższy rok?

- Jeśli chodzi o szachy, to w II połowie czerwca i w lipcu zagram prawdopodobnie w 3 turniejach: we Wrocławiu, na Ekstralidze Juniorów i Drużynowe Mistrzostwa Europy lub Memoriał Najdorfa. Potem będę się szykować na ME we Włoszech (a może nawet do MŚ w Antalyi). W rozwiązywaniu zadań moim celem są ME w Suboticy i MŚ w Brazylii.

- Czy w Twojej rodzinie ktoś oprócz Ciebie potrafi grać w szachy?

- Tak. W szachy nauczyłem się grać od babci, potem trenował mnie mój tata, który nadal udziela mi cennych rad. Poza tym gra moja siostra, mój brat i moja kuzynka, aczkolwiek oni wolą skupić się na nauce.

- Czy masz czas na inne zainteresowania aniżeli szachy?

- Oczywiście. Uwielbiam matematykę, lubię robić zadania. Poza tym lubię grać w koszykówkę, oglądać mecze z NBA. Poza tym w wolnym czasie robię sobie wycieczki rowerowe.

- Jak według Ciebie wygląda przyszłość polskich szachów?
- Uważam, że polskie szachy mają potencjał, nie tylko ze względu na nową, młodą falę szachistów. W Polsce znajdują się osoby, które mają motywację do organizowania mocnych turniejów i miasta ze świetnymi warunkami. Dzięki tym pozytywom mamy MŚ do lat 20 w Chotowej w 2010 roku, turnieje kołowe ze średnim rankingiem ponad 2600 (w Lublinie, w Warszawie). Solverovcy pokładają ogromną wiarę w Serock, gdzie warunki zakwaterowania i wyżywienia są świetne. Jest szansa, że tu odbędą się MŚ w rozwiązywaniu zadań.
- Dziękuje za rozmowę.

Rozmawiał
Albert Jakubiak

Medaliści OOM Sielpia 2009 - chłopcy


1. Musialkiewicz, Jan WP 2105 UMKS Na Pięterku Poznań 8.0
2. Dragun, Kamil LB 2217 KSz Stilon Gorzów Wlkp. 8.0
3. Drozdowski, Kacper KP 2073 PKS Wiatrak Bydgoszcz 7.5

startowało 46 zawodników.

Luiza sensacyjnie wygrywa w Sielpi na OOM


1. Tomaszewska, Luiza SL 1815 JKSz MCKiS Jaworzno 8.0 50.00 63.00 8 46.0
2. Lach, Aleksandra MP 2068 UKS Czarny Koń Olkusz 8.0 50.00 61.50 7 49.0
3. Iwanow, Anna DS 2011 KSz Polonia Wrocław 8.0 49.50 61.50 8 40.0
4. Wiśniowska, Klaudia LB 2016 KSz Stilon Gorzów Wlkp. 7.0 51.50 64.00 6 43.0
5. Leks, Maria MA 1855 MKS Polonia Warszawa 7.0 44.50 57.00 6 37.5
6. Starczewska, Dominika DS 1828 UKS SP3 w Bogatyni 6.5 49.50 61.50 5 38.0
7. Dziodzio, Angelika SL 1750 MKSz Rybnik 6.5 45.50 57.50 6 38.5
8. Rykała, Monika LD 1647PTC Pabianice 6.0 49.50 60.50 5 38.5
9. Chalastra, Oliwia SK 1637 KS Fart Kielce 6.0 44.50 56.50 5 34.5
10. Tarnowska, Aleksandra LD 1773 KSz Piątka Skierniewice 6.0 44.50 56.50 5 34.0

Startowało 46 zawodniczek.

Ta partia wejdzie do światowej literatury miniatur

Fernandez, María Florencia - Denon, Nicole
Gambit budapesztański

62 mistrzostwa Argentyny kobiet 2009 (PUAN - Buenos Aires), 04/21/2009 runda 1
1.d4 Sf6 2.c4 e5 3.dxe5 Se4 4.Sf3 b6 i po 5. Hd5 1-0

Tak grała w Sielpi Monika Rykała - najmłodsza zawodniczka mistrzostw

Grochocińska,Urszula (1680) - Rykała,Monika (1647)
[B22] Obrona sycylijska

OOM Sielpia 2009 Sielpia (9 runda), 03.05.2009
1.e4 c5 2.c3 Sf6 3.e5 Sd5 4.d4 cxd4 5.Sf3 d6 6.Gc4 Sb6 7.Gb5+ Gd7 8.Gxd7+ Hxd7 9.0-0 Sc6 10.cxd4 e6 11.Sc3 Ge7 12.We1 0-0 13.Se4 Wfd8 14.Gg5 dxe5 15.dxe5 Gxg5 16.Sexg5 He7?! 17.Hc2 g6 18.Se4 Sd4?! 19.Sxd4 Wxd4 20.Sf6+ Kg7 21.Hc3 Wc4 22.Hh3 h6 23.g4?! Wh8 24.Hh4? Sd5 25.f4? Sxf6 26.exf6+ Hxf6 27.Hxf6+ Kxf6 28.Wf1 Wd8 29.g5+ hxg5 30.fxg5+ Kg7 31.Wf2 Wg4+ 0-1