czwartek, 23 września 2010

Fatalna strona Olimpiady - pisze Tadeusz Baranowski http://tbaranow.blogspot.com/

Panie Krzysztofie jest błąd na błędzie. W drugiej rundzie Kądziłka matuje skoczkiem

tylko czarny skoczek idzie z f8 a nie z f6 na d7. Transmisja z szachownicy (?)
pokazuje jakby nasza zawodniczka oddała hetmana a następnie jej przeciwniczka
poddała. W zestawie CB w pierwszej rundzie brak partiii bodajże J. Majdan
a w zbirze z oficjalnej strony brak partii od 1-12. Natomiast produkuje się całe mecze
podwójnie w drugiej rundzie.
Jako ciekawostkę podam Panu, że walkę o olimpiade z Khanty Mansijskiem stoczył
Poznań, za którym lobowali Woda i poseł Lipiński
Możemy liczyć, że to się poprawi chociaż z galerią zdjęć, jak video czy press center to daleko
im do Drezna, gdzie była bezpośrednia transmisja.
Z pozdrowieniem - Tadeusz Baranowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz