sobota, 29 stycznia 2011

Przepraszam Czytelników Szacharni

To właśnie tam byłem (każdemu należy się mała odmiana)
Przepraszam moich Czytelników za przerwę w Szacharni, ale byłem z małymi dziećmi na turnieju w Pokrzywnej a tam nie miałem dostępu do internetu. Dwie godziny temu wróciłem do domu i pewnie wszystko wróci do normy.

3 komentarze:

  1. Brakowało mi codziennej porcji newsow ze świata szachów :) Chyba się uzależniłem od tego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zwyczajna kpina i brak szacunku autora blogu do czytelników. Myślałem, że ten blog jest na wysokim poziomie, jednak gdy zauwazyłem, że autor ma głęboko gdzieś czytelników to zmieniłem zdanie...popraw się Dlugosz oj popraw bo z taką postawą daleko nie zajedziemy!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zwyczajna kpina i brak szacunku autora blogu do czytelników. Myślałem, że ten blog jest na wysokim poziomie, jednak gdy zauwazyłem, że autor ma głęboko gdzieś czytelników to zmieniłem zdanie...popraw się Dlugosz oj popraw bo z taką postawą daleko nie zajedziemy!

    OdpowiedzUsuń