wtorek, 19 lipca 2011

Egzotyczny kraj (zdaniem jednego ze znawców szachów juniorskich) ograł naszą reprezentację.

Ci trenerzy (od lewej: Bogusław Boder, Michał Gurevich
i Adrian Michalczyszyn) docenili wartość mistrzostw
świata szkół w Krakowie. Prezes PZSzach nie przyjechał
nawet na uroczyste zakończenie.
Na początku mistrzostw pisałem, że Turcy mogą sprawić nam kłopoty i niestety się sprawdziło. Okazuje się, że trzech zawodników z tej drużyny (szachownica 2, 3 i 4) grało na mistrzostwach świata szkół w Krakowie. Nasze "gwiazdy" juniorskich szachów miały za daleko.
W Krakowie wiele rozmawiałem z Michałem Gurevichem (od kilku lat pracuje z młodzieżą w Turcji) i to co mi powiedział o podejściu władz szachowych w tym kraju do szkolenia dzieci skłoniło mnie do "docenienia" pracy tam wykonywanej. Na całym świecie nie ma niezdolnej młodzieży, ale na całym świecie są ludzie, którzy nie potrafią tego wykorzystać i pomóc im w rozwoju. Przykre to, ale prawdziwe.
Czy nie lepiej (i zdecydowanie taniej) było wysłać ekipę grającą w Rumunii do Krakowa (a najlepiej na oba turnieje)? Ranga i siła turnieju większa. Od strony szkoleniowej większy pożytek. Nieoceniona możliwość spotkania się z przeciwnikami z krajów, w których szachy juniorskie pną się do góry w tempie najszybszym na świecie. Dla szkoleniowców spotkanie z osobami, które z niczego robią coś, może również nieść pożyteczne wartości.
I na koniec - nie robię oczywiście tragedii narodowej z przegranej z Turkami. Szachy to sport i z każdym można przegrać.  Pragnę tylko zwrócić uwagę na oczywiste zaniechania w pracach z młodzieżą oraz niewykorzystywanie własnych możliwości. Turniej organizował "obcy" więc należy go ... Porównajcie, co jest więcej warte - mistrzostwo świata szkół, czy mistrzostwo Europy w Rumunii przy takiej obsadzie? Na odpowiedzi nie czekam, bo wszystko jest jasne.
Teraz te słowa kieruję do naszych juniorów. Nie przejmujcie się tym moim marudzeniem. Wy jesteście od grania - i wygrywania. Dorośli powinni załatwić pozostałe sprawy z pożytkiem tylko dla Was a nie dla siebie.

1  POLSKARtg-3  TURCJARtg1 : 3
1.1IMKanarek Marcel2435-IMFirat Burak23730 - 1
1.2FMStrzemiecki Zbigniew2420-FMAli Marandi Cemil Can2295½ - ½
1.3FMSadzikowski Daniel2388-CMSanal Vahap2243½ - ½
1.4Weichhold Pawel2336-CMDastan Batuhan22390 - 1
Lp.NoDrużyna
  +   =   -  Mecz.  Małe  S-B 
11POLAND5401813.555.5
23TURKEY5320812.552.0
32HUNGARY5311712.052.0
45CROATIA5221610.054.5
56SLOVENIA5212511.048.0
67ROMANIA 25212511.046.0
74ROMANIA 15212510.055.5
810BULGARIA521259.051.0
98GERMANY520347.547.0
1011ROMANIA 3511339.043.0
119ISRAEL503238.548.5
1212MOLDOVA501416.047.0

3 komentarze:

  1. Brzmi jakby "nareszcie można się doczepić" - bo przegrali.

    OdpowiedzUsuń
  2. Widać po blogu, że pan Długosz jest w opozycji do PZSzach, dlatego cieszy się, jak nasi przegrywają. Żałosne.

    OdpowiedzUsuń
  3. "Nasze Gwiazdy" - Mistrzostwa Świata Szkół w Krakowie były dla lepszych zawodników turniejem kompletnie bezsensownym, ponieważ "Mistrz Świata" w najstarszej grupie wiekowej ma ranking niższy od czołowych zawodników w Polsce o blisko 200 punktow rankingowych! Pisanie po porażce i szukanie dziury w całym jest żałosne. Szkoda tylko, że nie potrafi się Pan cieszyć z sukcesów rodaków.

    OdpowiedzUsuń