piątek, 10 lutego 2012

Zwracam honor Grzegorzowi Gajewskiemu

Napisałem posta "Grzegorz Gajewski nie widział mata w jednym ruchu!?" i miałem rację. Grzegorz Gajewski nie widział mata w jednym ruchu, bo go po prostu nie było. Organizatorzy turnieju Aeroflot 2012 (niby poważna firma) publikując jego partię źle podali jeden ruch jego przeciwniczki. Oby tylko tak się mylili a nie przy lataniu. Ja ten błąd skopiowałem. Pragnę jednak zauważyć, że - na to nikt z pomstujących na mnie nie zwrócił uwagi - w tytule rzeczonego posta na końcu był wykrzyknik, ale i znak zapytania. Nie do końca wierzyłem więc w lapsus Grzegorza.
Dziś sprawdziłem i w PGN-ach na stronie organizatorów poprawiono błąd. Może w jakiś sposób się do tego przyczyniłem?
Krzysztof Długosz 

1 komentarz:

  1. Mają tyle samo punktów co Fabiano Caruna (pierwsza 10 szachistów w live chess ratings), wiec można powiedzieć, że znakomicie.
    Ale gdy popatrzymy na tabele z wynikami turnieju to miejsce w okolicach 20 na 86 graczy jest już mniej znakomite ;).

    OdpowiedzUsuń