Dopiero na koniec mistrzostw Andrzej Filipowicz ukazał się kamerom licznych telewizji. |
Rosyjscy komentatorzy przy okazji przypomnieli jego karierę zawodniczą i sędziowską oraz wspomnieli o turniejach w Polanicy-Zdroju i przyszłorocznym kongresie FIDE w Krakowie a transmisja "szła" na cały świat. Andrzej Filipowicz w Moskwie był prawdziwym ambasadorem polskich szachów. Gratulacje.
P.s.
Mam nadzieję, że za rok będzie mu towarzyszył ktoś jeszcze - jako zawodnik.