Patrzyłem na listę zgłoszeń do tradycyjnego turnieju tematycznego "Gambit Królewski Radomia" poświęconego pamięci Jacka Żemantowskiego - znakomitego dziennikarza sportowego i byłego prezesa Polskiego Związku Szachowego. Zaczyna się imponująco, bo pierwszy jest Mateusz Bartel - aktualny mistrz Polski, ale nazwisk jest dwadzieścia kilka. Trochę mało. Można się jeszcze zgłosić. Podaję link: Gambit Królewski.
Wydaje mi się, że warto tam zagrać szczególnie młodzieży, która w ciągu jednego dnia może dogłębnie i praktycznie przećwiczyć ten mało grany, lecz nadal wartościowy debiut. Co do siły Gambitu Królewskiego, wczoraj bardzo boleśnie się o tym przekonał Evgeny Alekseev w Lublinie, którego "zajechał" białymi Alexei Shirov. Ja zabieram Anię Raducką - niech się uczy, jak grać w prawdziwe szachy.
Na zdjęciu: m.in. dzięki Jackowi Żemantowskiemu w telewizji ukazywały się regularnie programy poświęcone szachom.