Nadieżda Kosintseva tydzień po olimpiadzie w Dreźnie wystartowała z powodzeniem w superfinale mistrzostw Rosji kobiet. Pierwsze miejsce odebrała swojej siostrze, Tatianie. Po turnieju powiedziała rosyjskiemu dziennikarzowi, że w drużynie grało jej się zdecydowanie trudniej.
W moskiewskim turnieju nie startowała Aleksandra Kosteniuk - aktualna mistrzyni świata, ale mimo wszystko sukces Nadii olbrzymi.