Niemożliwe? A jednak! W pabianickim gimnazjum nr 2 dyrektor Grzegorz Hanke zakupił dużą szachownicę, porzyczył komplet figur z parku Słowackiego i w głównym holu szkolnym umożliwił uczniom grę w czasie przerw. Ku jego zaskoczeniu szachy są ciągle zajęte i wręcz są kolejki. Całość z postumentu nadzoruje laureatka nagród Nobla Maria Curie-Skłodowska - partonka szkoły.
Od września gimnazjum zostanie przekształcone w szkołę podstawową nr 15 (tak było dawniej) i zamysłem dyrektora Hanke jest wprowadzenie szachów do szkoły na stałe. Jest to ważna informacja dla rodziców, którzy będą musieli podjąć decyzję, do której podstawówki zapisać swoje dziecko. Bardzo mądry sposób "przekupstwa". A może by tak w innych szkołach?
A skąd inąd ciekawe, czy Maria Curie-Skłodowska, gdyby zarzuciła swoje odkrycia chemiczno-fizyczne i poświęciła się szachom, zostałaby mistrzynią świata? Logika podpowiada, że bez najmniejszych problemów.
Od września gimnazjum zostanie przekształcone w szkołę podstawową nr 15 (tak było dawniej) i zamysłem dyrektora Hanke jest wprowadzenie szachów do szkoły na stałe. Jest to ważna informacja dla rodziców, którzy będą musieli podjąć decyzję, do której podstawówki zapisać swoje dziecko. Bardzo mądry sposób "przekupstwa". A może by tak w innych szkołach?
A skąd inąd ciekawe, czy Maria Curie-Skłodowska, gdyby zarzuciła swoje odkrycia chemiczno-fizyczne i poświęciła się szachom, zostałaby mistrzynią świata? Logika podpowiada, że bez najmniejszych problemów.
pożyczył
OdpowiedzUsuń