Bieszczadzka wersja Waldemara Świcia |
Komentarz Szacharni:
Waldka znam od niepamiętnych czasów. Jest to człowiek, który jak mało kto w Polsce, jest chodzącą wiedzą szachową i to nie tylko fachową, ale historyczną, anegdotyczną i jaką tylko kto chce. Zarząd Polskiego Związku Szachowego oczywiście nie wymyślił, by przyznać trenerowi trenerów swoją "nagrodę" w postaci Hetmana. Ale Waldek nigdy nie był łasy na takie "wyróżnienia".