Andrzej Filipowicz nawet będąc sędzią głównym sam wszystko sprawdza przed rundą. Pańskie oko konia tuczy! (zdjęcie z zakończonego niedawno 7. memoriału Tala) |
01. Magnus Carlsen 2835
02. Teimour Radjabov 2784
03. Sergey Karjakin 2779
04. Alexander Morozevich 2769
05. Vassily Ivanchuk 2764
06. Alexander Grischuk 2761
07. Veselin Topalov 2752
08. Peter Svidler 2741
09. Boris Gelfand 2727
10. Shakhriyar Mamedyarov 2726
11. Kazhgaleyev, Murtas 2595 (Kazachstan)
12. Ismagambetov, Anuar 2478 (Kazachstan)
Do nich dołączy po czterech zawodników z eliminacji, w których nie wystartuje żaden polski zawodnik!!
Partie będą rozgrywane tempem 3 min. + 2 sek.(blitz) i 15 min. + 10 sek.(rapid). Finały przeprowadzone będą systemem kołowym (w blitzu podwójne rundy).
Polska jednak będzie reprezentowana w Kazachstanie i to na najwyższym szczeblu. Tradycyjnie już sędzią głównym mistrzostw będzie Andrzej Filipowicz - w ostatnich czasach jedyny Polak na światowych turniejach szachowych. Kiedy do Pana Andrzeja dołączą zawodnicy? Dla PZSzach są pewnie ważniejsze turnieje, niż mistrzostwa świata. Dla Magnusa Carlsena - nie.
A skądinąd ciekawostką jest powołanie kadry narodowej juniorów w blitzu i rapidzie. Związek pewnie nie wierzy w możliwości seniorów nie wysyłając ich do Astany i chce szkolić młodzież. Jest to jakiś sposób.