W Moskwie Anand ograł Aroniana i dogonił Caruanę!

Anand jawnie mierzy w kolejny mecz z Carlsenem!!

Nad tą rundą trzeba się koniecznie zatrzymać! Były to gry numer dziewięć, a tak naprawdę to pierwszy dzień, w którym wszyscy grali na noże do końca. Czyżby organizatorzy zmienili regulamin i zakazali remisować po trzydziestym posunięciu!?

Bohaterem dzisiejszych partii był oczywiście Vishy Anand, który z nieprawdopodobną cierpliwością i precyzją zrealizował małą przewagę w końcówce czterowieżowej i to z samym Levonem Aronianem. Wielkie brawa dla byłego mistrza świata!

Permanentnie remisującemu Anishowi Giri taki styl gry tak rozmiękczył umysł, że dziś też nie wygrał mając po 24. ruchach 4 (słownie: cztery) pionki więcej!! Gratulacje jednak za bardzo dynamiczny debiut a dla Fabiano Caruany za niesamowitą obronę!

Gratulacje dla Veselina Topałowa, który miał dziś szansę, by wygrać swoją pierwszą partię w turnieju u Piotra Svidlera. Bułgar chyba jednak w to nie wierzył i w minimalne lepszej pozycji podpisał remis.

Najkrótszą grą okazał się pojedynek Karjakin - Nakamura. Trwał 44!! ruchy i zakończył się też remisem.

Drodzy Czytelnicy! Jedna runda nie czyni wiosny, ale gdyby tak grający w Moskwie wzięli sobie do serca moje słowa, to w turnieju o prawo gry o mistrzostwo świata mogą być jeszcze duże emocje.

				1	2	3	4	5	6	7	8	Pkt.
1		Karjakin	2760		1 ½	½	1	½	½	½	½ ½	5.5
2		Nakamura	2790	0 ½		½	½	1	0	½ 0	½	3.5
3		Giri	2793	½	½		½	½	½ ½	½ ½	½	4.5
4		Anand	2762	0	½	½		1 ½	½ 1	½	1	5.5
5		Topalov	2780	½	0	½	0 ½		0	½	½ ½	3.0
6		Aronian	2786	½	1	½ ½	½ 0	1		½	½	5.0
7		Caruana	2794	½	½ 1	½ ½	½	½	½		½	5.0
8		Svidler	2757	½ ½	½	½	0	½ ½	½	½		4.0