|
Uczmy "malutkich", bo będą mądrzejsi! Przedszkole Miejskie nr 16 w Pabianicach |
No, no, no!! Pragnę stwierdzić, że licznik SZACHARNI kilka chwil temu wyświetlił magiczną liczbę
1.500.000 (słownie: jeden milion pięćset tysięcy, czyli półtora miliona) wejść. Mój blog był wyświetlany w
152, krajach na świecie. Ostatnim, z którego zaglądano na Szacharnię jest Jamajka. Napisałem łącznie
12.388 postów. Na ostatni "załapał się" Jasiek Duda, którego karierę śledzę i opisuję prawie od samego początku. Ilości zdjęć szachowych nie jestem w stanie policzyć. Udało mi się opublikować parę tysięcy partii w tym prawie
600 aktualnych miniatur.
Do tego wszystkiego trzeba dołożyć "Królowe Szachów"
http://queensofchess.blogspot.com/ - jedyny blog na świecie poświęcony tylko szachom kobiecym.
Nieskromnie dodam, że to jest, oczywiście niepełna, ale bogata historia polskich i światowych szachów ostatnich ośmiu lat. Ciekawe, może ktoś się pokusi o opracowanie książkowe?
Drodzy Czytelnicy w Polsce i na świecie!
To oczywiście jest Wasza zasługa!! Wasze zainteresowanie tym. co publikuję, mobilizuje mnie do śledzenia życia szachowego. Nie wszyscy "kochają" mojego bloga, ale tak to jest, gdy funkcjonuje się w obiegu publicznym w zamkniętym środowisku. Myślę jednak, że nawet ONI znajdą na Szacharni kawałek swojego życiorysu szachowego.
Wszystkim serdecznie dziękuję i walczmy o kolejne półtora miliona!
I kochajmy SZACHY!!
Krzysztof Długosz