czwartek, 31 marca 2011

Dyskusji na temat transmisji internetowych cd.


  • Tomek Warakomski szczerze powiedziawszy moja wypowiedź była ironiczna. Dlatego też napisałem Internetowej i Internautów tak samo. Jak dla mnie ta ankieta tak jak zdaniem Stasia Zawadzkiego jest nieporozumieniem. Można skopiować moją wiadomość również:)
    10 godz. temu ·  ·  1 osoba
  • Stanisław Zawadzki Nie nadinterpretuj moich słów, wcale nie uważam, iż ankieta była nieporozumieniem :)
    10 godz. temu ·  ·  1 osoba
  • Tomek Warakomski okej przepraszam. To ja uważam, że jest nieporozumieniem
    10 godz. temu ·  ·  1 osoba
  • Tomek Warakomski samą ideę oczywiście popieram, bo sam często denerwuję się jak transmisja się psuje. Ale ta ankieta nie miała sensu. Jeżeli ktoś wchodzi na szacharnię to znaczy że ma internet i interesuje się szachami w internecie, także z góry można było przewidzieć wynik głosowania. Idea dobra, ankieta nieporozumieniem.
    6 godz. temu · 
  • Krzysztof Długosz Tomek, nie zrozumiałeś do końca idei pytania. Chodziło o DZIAŁAJĄCĄ transmisję. Organizator, który nie potrafi tego zapewnić, nie powinien kolejny raz otrzymywać prawa organizacji imprez centralnych. Wyobraź sobie np. Olimpiadą, z której relacje (transmisje) nie działają. Skandal nad skandale. A w Polsce szachy można "olewać"? Niby ranga nie ta, ale to my (szachiści, miłośnicy szachów, działacze, organizatorzy itd.) ją ustalamy. Jeśli będziemy się zgadzać na "badziewie" to będziemy mieli "badziewie".
    około minuty temu · 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz