Tym cenniejsza jest ta nagroda (całoroczne stypendium), ze jest nie za szachy, choć szachy trochę się do tego przyczyniły. Chodzi bowiem o to, ze taką nagrodę przyznaje się najzdolniejszym uczniom w mieście. Podstawowym warunkiem jej uzyskania jest świadectwo "z paskiem". Do tego muszą dojść inne, znaczące osiągnięcia. W wypadku Moniki to szóste miejsce w Polsce w szachach klasycznych i piąte w szachach błyskawicznych wśród juniorek. Doszły do tego wyniki w pływaniu oraz ogólnie wzorowe zachowanie. Takie wyróznienia otrzymało tylko siedmioro uczniów szkół podstawowych i gimnazjalnych w Pabianicach. By nie było dość, Monika jest jako jedyna, dwukrotną laureatką tego prestizowego wyróznienia.
Uczennica szóstej klasy szkoły podstawowej nr 3 dzięki swym osiągnięciom juz awansowała do przyszłorocznej Ogólnopolskiej Olimpiady Młodziezy i pewnie nagroda jej się przyda w przygotowaniach.
(na zdjęciu: Monika wraz z Mateuszem Okrojkiem na lubelskiej wiezy w trakcie mistrzostw Polski w grze błyskawicznej - sierpień 2008).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz