sobota, 4 kwietnia 2009

Znów kłótnia kto, z kim i za ile o mistrzostwo świata


FIDE zatwierdziła nowe zasady mistrzostw świata
W pierwszej połowie marca FIDE oznajmiła, że zmieniła zasady selekcji pretendenta do tytułu mistrza świata. Podjęto decyzję wbrew protestom kilku czołowych szachistów, którzy sprzeciwiali się zmianom przepisów w trakcie cyklu.Federacja oznajmiła też, że mecz o mistrzostwo świata między Viswanathanem Anandem z Indii, mistrzem świata, a Weselinem Topałowem z Bułgarii, który pokonał Gatę Kamskiego z USA w meczu pretendentów, został przesunięty do 20 kwietnia 2010.

Oryginalny plan przewidywał, że mecz nastąpi nie później niż we wrześniu tego roku.Federacja powiedziała, że cykl mistrzostw świata, który rozpoczął się w 2008 r., teraz zakończy się turniejem lub serią meczów w 2011 r., żeby wybrać pretendenta do tytułu. Uczestnikami będą Kamski; pokonany w meczu Anand-Topałow; dwóch czołowych szachistów z serii Grand Prix, która jest już w połowie zakończona; zwycięzca Pucharu Świata; dwóch graczy o najwyższym rankingu, którzy jeszcze nie zakwalifikowali się do mistrzowskiego cyklu; i gracz wybrany przez organizatorów turnieju lub meczów. Zwycięzca będzie grał mecz z mistrzem świata o tytuł w 2011 r.

Nie sprecyzowano, jak zostaną wybrani dwaj gracze o najwyższym rankingu (która lista - lub kilka list - rankingowa zostanie użyta) lub czy są jakieś wymagania dla wybrańca organizatorów, tj. czy musi on mieć ranking w czołowej dziesiątce.Gdy powstał Grand Prix, federacja powiedziała, że zwycięzca serii sześciu turniejów będzie grać mecz przeciwko zwycięzcy Pucharu Świata. Następnie zwycięzca tego meczu miał grać mecz o tytuł przeciwko mistrzowi świata.

Zmiany w mistrzowskim cyklu najpierw były sugerowane w grudniu. Kilku elitarnych graczy protestowało i dwóch uczestników Grand Prix, Magnus Carlsen z Norwegii i Michael Adams z Anglii wycofało się. Wtedy prezydent FIDE, Kirsan Iljumżinow, trochę ustąpił mówiąc, że nie ma jeszcze ostatecznej decyzji. Ale propozycja została już wprowadzona w życia.

Jak na ironię, zgodnie z nowym formatem, Carlsen, który jest trzeci na kwietniowej liście rankingowej, może już mieć zabezpieczone miejsce w rozgrywkach o wybór pretendenta.Częściową przyczyną zmniejszenia znaczenia Grand Prix w procesie selekcji mogą być problemy z cyklem. Po dwóch turniejach, które odbyły się w Baku, Azerbajdżan i Soczi, Rosja, trzeci został w ostatniej minucie przeniesiony z Doha, Katar, do Elisty, Kałmucja, gdyż organizatorzy nie byli w stanie zdobyć niezbędnego funduszu nagrów. Elista miała być miejscem piątego turnieju Grand Prix.Czwarty turniej, który miał odbyć się w Montreux, Szwajcaria, został odwołany. Gdy oznajmiono to, Kurt Gretener, szef szwajcarskiej federacji szachowej, powiedział, że jego organizacja nigdy nie starała się o goszczenie Grand Prix.Szósty i ostatni turniej, który miał odbyć się w Karlovych Varach, został odwołany przez Global Chess, organizatora Grand Prix. Zawiadomienie o odwołaniu turnieju powołuje się na wycofanie się Carlsena i niepewność statusu Grand Prix w procesie selekcji mistrzostw świata.

ACP (Association of Chess Professionals) przeprowadziła ankietę, pytającą czołowych szachistów, co powinno być zrobione. Kluczowym pytaniem było nr 11 "Co myślisz o zmianach w obecnym cyklu mistrzostw (zmiana formatu itp.)?" Prawie połowa (47%) powiedziała, że w trakcie cyklu nie powinno być żadnych zmian, a 24% powiedziało, że zaakceptowaliby zmiany tylko wtedy, gdy zostanie podniesiony fundusz nagród w trakcie cyklu. Nikt z respondentów nie powiedział, że jakiekolwiek zmiany w obecnym cyklu są dobre, a 29% miało inne odpowiedzi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz