piątek, 15 kwietnia 2011

W Armenii inwestują w Aronianów, w Polsce - w puste boiska

Drużyna Armenii świętuje mistrzostwo
świata do lat szesnastu w 2010 roku
Tylko niecałe pięćset tysięcy dolarów będzie kosztowało wprowadzenie do klas młodszych szkół podstawowych nauki gry w szachy w Armenii. Program wprowadzony będzie już od przyszłego roku szkolnego. Ormiański rząd wyda także ponad milion dolarów na dostosowanie ławek szkolnych i krzesełek go gry w szachy. Jest to ważny problem. Wie to każdy, kto w polskiej szkole organizował turniej. Standardowe ławki są po prosu kilkanaście centymetrów za wąskie i grające dzieci nie mają gdzie oprzeć łokci, nie mówiąc już o możliwości zapisywania partii.
W Polsce za astronomiczne pieniądze buduje się Orliki (nie żebym był przeciwny), które świecą pustkami. Nie ma pieniędzy na trenerów a dzieci nie mogą tam przebywać bez nadzoru. Na moim osiedlu są dwa. Często tamtędy przechodzę i widzę. Litość bierze, bo za kilka lat wszystko zardzewieje i pieniądze zostaną wyrzucone w ... boisko. I do tego ileś tam stadionów, które po Euro 2012 ktoś przerobi na bazary.  Jakie to nasze, polskie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz