To jest wręcz nieprawdopodobne. Borys Spasski dzięki przyjaciołom uciekł z francuskiego szpitala do Moskwy. Prawie dwa lata temu pisałem:
środa, 29 września 2010
Stan Borysa Spasskiego jest stabilny - trzymajmy kciuki
Rosyjska media donoszą , że Borys Spasski jest przytomny , a jego stan jest stabilny. Ponad tydzień temu 10. Mistrz Świata dostał udaru mózgu i został przewieziony do szpitala .
Rosyjska agencja informacyjna RIA Nowosti informuje, że Borys Spasski jest na oddziale intensywnej terapii Instytutu Neurochirurgii Burdenko w Moskwie. Jego stan jest stabilny. Agencja RIA Novosti rozmawiała z kimś z placówki zdrowotnej , który powiedział: "To układ sercowo-naczyniowy, ale jego stan jest stabilny i nie ma powodu do obaw. Najwyraźniej Spasski może się poruszać i jeść o własnych siłach.
Ponad tydzień temu Spasski został zabrany do szpitala w stanie ciężkim z powodu udaru mózgu. Podobno jest sparaliżowany po lewej stronie ciała - ręka i noga .
W dniu 1 października 2006 r. Spasski również doznał udaru mózgu podczas wykładu w San Francisco. Wyszedł z tego bez konsekwencji. Spasski był w Moskwie, jako gość specjalny na mistrzostwach świata kobiet w blitzu.W wywiadzie dla Komsomolskiej prawdy Spasski powiedział, że we francuskim szpitalu, gdzie przebywał na rehabilitacji, pozbawiony był jakiejkolwiek możliwości kontaktu ze światem. Po zastosowanej terapii był na skraju śmierci. Ponoć ukradziono mu paszporty i dopiero dobrzy znajomi pomogli mu się dostać do ambasady rosyjskiej. Tam otrzymał paszport tymczasowy i uciekł do Moskwy.
Były mistrz świata, jak sam twierdzi, wielkiego majątku nie posiada, ale uważa, że to był główny powód próby jego ubezwłasnowolnienia. Ponoć "duże zasługi" miała w tym jego żona.
Aktualnie arcymistrz przebywa w Moskwie, gdzie zamierza pozostać na stałe. Pragnie jak najszybciej wrócić do szachowego życia. Przygotowuje swoją autobiografię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz