środa, 21 czerwca 2017

Dziś w Khanty Mansiysku rozpoczyna się prawdziwy turniej meczem z Ukrainą dla Polaków

Martyn Kravtsiv to już jest kawał gracza
i Grzegorz Gajewski dziś nie będzie miał lekko
Polacy dziś zaczynają "właściwy" turniej. Aż trzech będzie grało z przeciwnikami o wyższym rankingu. Dotychczas były tylko dwa takie przypadki w meczu z Amerykanami.
Czytam relacje Mateusza Bartla na Facebooku. Wczorajsza była o wszystkim, tylko nie o najważniejszym. Dlaczego nie grał w meczu z Turkami Kacper Piorun? 
Wszyscy, którzy cokolwiek wiedzą o drużynowych szachach, zdają sobie sprawę, że zawodnik czekający w szatni bardzo się "pali". Szczególnie tyczy to tak ambitnych graczy, jak Kacper. Wpuszczony niespodziewanie do gry natychmiast chce udowodnić, że robiono błąd trzymając go w rezerwie. Często kończy się to bardzo ryzykowną grą i przekombinowaniem. Taki gracz nie myśli o tym, co dzieje się na szachownicy, tylko jak "im" pokazać, że nie mieli racji.
Pisząc "im" mam na myśli grupę "trzymającą władzę" w kadrze. Wszystko było fajnie a tu nagle "jakiś chłopak z Łowicza" zabrał jedno miejsce. Co robić - ano właśnie to! Tak było w Baku i tak jest w Khanty Mansiysku. Oni oczywiście znajdą "milion" argumentów popierających odstawianie zawodnika od gry. A to jakaś niedyspozycja dnia (w Baku "chory" Piorun robił zdjęcia na sali gry), albo niepasujący przeciwnik itd. Patrząc z daleka jasno widać, że Kacper w reprezentacji Polski nie ma prawdziwych przyjaciół a ostrych konkurentów - wieloletnich kumpli. To może i byłoby dobre, gdyby odbywało się na szachownicy a nie w kuluarowych zabiegach. Znam wiele osób, które myślą podobnie.

5.46UKRAINE9POLAND
1GMPonomariov Ruslan2712:GMWojtaszek Radoslaw2730
2GMKorobov Anton2711:GMDuda Jan-Krzysztof2697
3GMMoiseenko Alexander2677:GMPiorun Kacper2631
4GMKravtsiv Martyn2653:GMGajewski Grzegorz2628

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz