Wyjaśniła się sprawa absencji w dzisiejszej piątej rundzie Yifan Hou. Chińska arcymistrzyni nie wyjechała z turnieju a po prostu wzięła dzień wolny "zdegustowana" grami z samymi kobietami. I nie jest to walkower a "bay". Za pauzę wpisano jej do tabeli pół punktu!?
Z podobnego "dobrodziejstwa" skorzystali również Arkadij Naiditsch (Azerbejdżan) i Laurent Fressinet (Francja).
Muszę się przyznać, że z podobnym rozwiązaniem spotkałem się pierwszy raz. Albo to jest wewnętrzny pomysł organizatorów, albo coś mi umknęło w przepisach. Może ktoś z Czytelników Szacharni jest bardziej zorientowany?
Z podobnego "dobrodziejstwa" skorzystali również Arkadij Naiditsch (Azerbejdżan) i Laurent Fressinet (Francja).
Muszę się przyznać, że z podobnym rozwiązaniem spotkałem się pierwszy raz. Albo to jest wewnętrzny pomysł organizatorów, albo coś mi umknęło w przepisach. Może ktoś z Czytelników Szacharni jest bardziej zorientowany?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz