IM Ray Robson (rocznik 1994) - przez niektórych lansowany na nowego Fischera - w Foxwoods Open 2009 wypadł zupełnie przyzwoicie. 5,5 pkt. z 9 w takiej stawce to wynik dobry, ale chyba nie na miarę wielkiego Bobby'ego. Życzymy młodemu Amerykaninowi, by udało mu się spełnić swoje marzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz