środa, 23 grudnia 2009

Wielkie "halo" w PZSzach o normalne zachowanie Mateusza Bartla


Data utworzenia: 2009-12-23 Autor: Piotr Murdzia
Piękną postawą, godną naśladowania, wykazał się GM Mateusz Bartel. Kilka dni temu na stronie fide zamieszczono błędne wyliczenia rankingowe naszego zawodnika na jego korzyść. Mateusz błyskawicznie zainterweniował, czego efektem było odjęcie od jego oczekiwanego rankingu na 1 stycznia 2010 roku kilku punktów. Sprawa jest o tyle istotna, że nowa lista rankingowa będzie decydowała o wyborze składu kadry narodowej na nowy rok. Po interwencji Mateusza, do składu KN, zamiast niego, zostanie powołany GM Robert Kempiński z nieznacznie wyższym rankingiem. Mateusz był oczywiście świadomy tego stanu rzeczy. Myślę, że tego typu postawy naszych zawodników warto jest nagłaśniać, aby dawać przykłady całemu środowisku.

Komentarz "Szacharni" - proszę moich Czytelników o podpisane komentarze. Wszystkie opublikuję a swoją drogą pragnę zauważyć, że Mateusz zachował się po prostu normalnie. Od wielu lat powtarzam dzieciom, które zapoznaję z królewską grą, że w szachy grają tylko damy i dżentelmeni. Postawa arcymistrza to potwierdza. Ci, którym się tylko wydaje, że nimi są, niech "dadzą sobie spokój". Jest wiele obszarów, w których zrealizują swoje niecne zamiary.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz