piątek, 26 marca 2010

Wołającego głos na puszczy

Wyniki po dziewięciu rundach MP juniorów do lat dziesięciu:
1. 1 II Kozioł, Kamil 1856 MKSz Rybnik 8.0 40.00
2. 2 II Grela, Kacper 1727 KSz Polonia Wrocław 8.0 37.00 
3. 7 II Bilczewski, Kacper 1514 UKS Ognisko Rydułtowy 6.5 39.00
4. 3 II Drozdowski, Konrad 1683 PKS Wiatrak Bydgoszcz 6.5 32.50 
5. 12 II Surazynski, Kacper 0 1800 KSz. Javena Hańcza Suwałki 6.0 41.00 
6. 29 II Walter, Szymon 0 1800 UKS 21 Podlesie Katowice 6.0 39.50 
7. 6 II Janiszewski, Filip 1550 KTS-W Kalisz 6.0 35.00 
8. 18 II Klementowski, Dawid 0 1800 MKSz Rybnik 6.0 34.00 
9. 11 II Szymanowski, Igor 1369 UKS Drapol-Jantar Pruszcz Gdański 6.0 34.00
10. 9 II Gajdamowicz, Adrian 1445 MUKS MDK Śródmieście Wrocław 6.0 31.00
Na zdjęciu: Teraz dokopię. Mistrzostwa Polski, szczególnie dla malutkich dzieci, jest to wydarzenie niepowtarzalne. Warto je zapisać, bo ktoś z tych malutkich może kiedyś zostać wielkim. Polski Związek Szachowy winien, wybierając organizatora takiego turnieju zastrzec, by była odpowiednia oprawa takiej imprezy. Po pierwsze hotel i wyżywienie, sala gry i najważniejsze, oprawa medialna mistrzostw. Te dzieci muszą wiedzieć, że uczestniczą w bardzo ważnym wydarzeniu. Truizmem jest mówienie, że turniej dla dzieci organizuje się, jak dla dorosłych, a nawet jeszcze lepiej.
Brak transmisji w internecie dzieci do lat 10. (jaki to jest problem?) oraz serwis fotograficzny w tym stylu (kilkanaście zdjęć bez podpisów a wśród nich widoczne) to jest skandal.
Ze swojego doświadczenia trenerskiego wiem, że transmisja w internecie partii dziecka wywołuje u niego dodatkowe emocje i tym samym, motywacje do gry. Gdy ciocia, nauczycielka, mama lub inna zainteresowana osoba zobaczy swojego pupila przy szachownicy, to też "rośnie" i będzie się starała, by to "malutkie" dalej grało. A przecierz o to chodzi. Ze swej strony (tego, który stara się relacjonować te turnieje) pragnę zauważyć, że mimo najszczerszych chęci, opisy ograniczają się do podawania suchych wyników. Popatrzcie na serwis fotograficzny z Karpacza!!
Panie prezesie Tomaszu Sielicki !!
Nie wolno zlecać takich imprez PARTACZOM !!
Mistrzostwa Polski juniorów do lat 10 to nie jest fabryka gwoździ, gdzie chodzi o zarobienie kasy przez organizatorów. Są ważniejsze niż mistrzostwa seniorów, bo to jest przyszłość. Monika Soćko (przepraszam, Monikę, że wykorzystuję ten przykład) świetnie poradzi sobie bez Pana. Pan ma "stanąć na głowie", by pomóc Weronice Soćko - jej córce. W końcu Pan jest prezesem wszystkich szachistów. Tych malutkich też.



2 komentarze:

  1. Może i nie jest dobrze, ale argument o zarabianiu jest bez sensu. Te turnieje w Wiśle są jednymi z tańszych ze wszystkich organizowanych ostatnio. Można zarzucić wiele organizatorom, ale na pewno nie to, że organizują te mistrzostwa dla zarobku. Przeciwnie - po raz pierwszy od dawna można na taką imprezę zabrać dzieci nie rujnując domowego budżetu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Może warto poszukać zamożniejszych sponsorów przy organizowaniu takich imprez. Tanio z reguły nie oznacza lepiej. Szachy jeżeli chodzi o ilość grających dzieci oraz młodzieży stoją dość słabo i wydaje mi się że trzeba szczególnie zadbać o atrakcyjność takich imprez.

    OdpowiedzUsuń