poniedziałek, 17 maja 2010
Szachy to nie warcaby i bicia nie są przymusowe!!
Zabawna, ale i pouczająca sytuacja miała miejsce wczoraj w Lublinie na II arcymistrzowskim turnieju w partii GM Bartosz Soćko (2644) - GM Vladimir Baklan (2633). Ostatnim ruchem Bartosza było 53. W3c2 i jego przeciwnik zagrał nieprawdopodobne 53. ... W:c2?? licząc oczywiście na automatyczne odbicie Wieży. Jakie musiało być jego zdumienie, gdy zamiast tego zobaczył ruch 54. Wd1+!!. Lapsus pierwszej wody i to na poziomie arcymistrzowskim.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz