poniedziałek, 21 marca 2011

Wiktor Korcznoj zagra w San Sebastian!!

Wiktor Korcznoj - czasy "młodzieńcze"
W San Sebastian w dniach 16-24 kwietnia 2011 rozegrany zostanie XXXIV OPEN INTERNACIONAL DE AJEDREZ “CIUDAD DE SAN SEBASTIAN”. Pierwsza nagroda to 1500 euro, ale to nie jest kluczowa informacja. Na liście startowej znalazłem nazwisko Wiktora Korcznoja, który pojutrze (23 marca) kończy osiemdziesiąt lat!! Głośno jest o tym fakcie na rosyjskich portalach (niekoniecznie szachowych).
Smaczku dodaje fakt - to informacja dla młodzieży - że Korcznoj w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku będąc u szczytu swojej kariery opuścił (czytaj: uciekł) ówczesny Związek Radziecki i do chwili obecnej gra pod flagą Szwajcarii.
Jest to już drugi OPEN Korcznoja w tym roku. Nie tak dawno rewelacyjnie (jak na swój wiek) zagrał w Gibraltarze nie ponosząc porażki i ogrywając m.in. młodziutkiego, włoskiego super-arcymistrza Fabiano Caruanę.
Londyn, grudzień 2010
Żywotność i miłość do szachów u rosyjskiego Szwajcara jest wprost niesamowita. W grudniu ubiegłego roku został zaproszony do Londynu jako gość honorowy "London Chess Classic". Grał tam symultany. Obecnie przebywa oczywiście w Monte Carlo (Amber 2011), gdzie udziela cennych rad najlepszym szachistom świata.

Życzenie Wiktorowi Korcznojowi z okazji urodzin stu lat jest "odrobinę" ryzykowne, bo można popełnić duży nietakt. Życzę mu więc (myślę, że będę wyrazicielem wszystkich miłośników szachów w Polsce) dużo zdrowia i by jeszcze niejednemu młodzianowi utarł nosa.

3 komentarze:

  1. Panie Krzysztofie 23 maja Korcznoj obchodzi urodziny(Według książki "Przewodnikpo obronie francuskiej" Krochnoja)co nie zmienia w niczym faktu, że to prawdziwy szachowy fenomen długowieczności..

    OdpowiedzUsuń
  2. A to interesujące!Na Wikipedii pisze,że rzeczywiście 23 marca się urodził.Więc prawdopodobnie w tej nowości, którą posiadam jest błąd! Dość poważny jak na książkę szachową...

    OdpowiedzUsuń
  3. A to ci się narobił problem! Na rosyjskich portalach i to kilku jest 23 marca. Dawno to było - osiemdziesiąt lat temu!
    Poczekajmy, co będą pisać inni.
    A może ktoś ma pewne dane?

    OdpowiedzUsuń