O dzisiejszych półfinałowych partiach Pucharu Świata w Khanty Mansiysku pomiędzy Piotrem Svidlerem i Rusłanem Ponomariovem oraz Aleksandrem Grischukiem i Wassilijem Iwanchukiem trudno więcej coś powiedzieć, niż to, że się odbyły i zakończyły się szybkimi remisami. Albo przeciwnicy są zmęczeni, albo się siebie boją. Jedno i drugie szkodzi szachom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz