wtorek, 4 października 2011

Panowie się dogadali (chyba)!?


A Akiba Rubinstein w polanickim parku
cierpliwie czeka na swój jubileusz.
Spokój "zakłócają" mu Angelika Twardowska
i Ania Raducka z Pabianic. 

Dzień Dobry!
 
Panie Krzysztofie widzę, że wiadomości zamieszczone na Pańskim blogu mają jednak ogromną siłę i odpowiedzi na nurtujące mnie tematy otrzymał Pan w błyskawicznym tempie.
 
W odpowiedzi na list Pana Wiceprezesa PZSzach Pana Tomasza Stefaniaka.
 
Szanowny Panie Wiceprezesie Tomaszu Stefaniak!
 
Wiadomość o tym, że książka o Rubinsteinie jest w przygotowaniu może tylko cieszyć. Liczę na to, że Pan i Pańscy współpracownicy dołożycie wszelkich starań, by ta książka była naprawdę świetna.
W kwesti wspieranie inicjatyw związanych z szachami dzisiaj rano posłałem maila do firmy "Bajki-Grajki" (firma ta wydała na polski rynek program "Fritz i Czesław") . W mailu tym poinformowałem firmę "Bajki-Grajki" o możliwości wsparcia (zgodnie z Pańską wypowiedzią zamieszczoną na Szacharni) przy wydawaniu przez PZSzach kolejnych części programu "Fritz i Czesław". Mam nadzieję że firma "Bajki-Grajki" skorzysta z tej możliwości. A tak na marginesie pierwsza część uzyskała u wydawcy miano"BESTSELLER".  
W sprawie napisu na grobie Zuckertorta warto chyba porozmawiać z ludzmi z PHS i wyrazić swoją oficjalną opinię o treści jaką mają zamiar umieścić na pamiątkowej tablicy ludzie z PHS. PZSzach ma do tego pełne prawo bez względu na to, czy będzie dawał na ten cel swoje środki, czy też nie. Pan Zuckertor chyba zasłużył sobie na to przecież jego osiągnięcia to "piękna karta" w polskiej szachowej historii  (chociaż na marginesie trudnej historii).
W sprawie Turnieju w Polanicy. Od pewnego czasu widzę, że PZSzach pozyskał bardzo dobrych (co może tylko cieszyć)i zasobnych sponsorów. Może warto zorganizować spotkanie pomiędzy PZSzach-em, Organizatorem Turnieju i Sponsorami. Na tym spotkaniu na pewno znajdziecie sposób, żeby Turniej w Polanicy stanął na najwyższym poziomie w Europie. A kto wie może i znajdą się środki na przyjazd obecnego mistrza świata, jakim jest Vishi Anand. Chyba również warto zaangażować w sprawy związane z obchodami roku Rubinsteina inicjatora, jakim jest ECU.
 
P.S.
 
Panie Tomaszu, dziekuję za odpowiedź na mój list (chociaż nie bezpośrednią).
Liczę na Pańską dobrą wolę i ogromną chęć zaangażowania się w sprawy dotyczące przyszłości Polskich Szachów i nadchodzącego roku 2012 ogłoszonego przez ECU rokiem Akiby Rubinsteina.
 
Z poważaniem
Artur Urbaniak

Miło mi, że Szacharnia się przydała. Panowie, myślę, że jestem już zbędny w dalszym toku tej dyskusji. Jednocześnie liczę na to, że w przyszłym roku będę z zadowoleniem pisał o świetnych obchodach roku Akiby Rubinsteina z pożytkiem dla wszystkich.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz