Jan Krzysztof Duda jest WIELKI. Brawo,brawo,brawo ! To jedyny człowiek , który w następnym dwudziestoleciu może polskie szachy zbliżyć do świata. Mam nadzieje , że zrobi dla szachistów to co Małysz dla skoczków. Jednocześnie powinien sobie odpuścić już szachy junioskie aby uniknąć złych nawyków.
Jest Wielki, to prawda. Ale dlaczego w dwudziestoleciu? Zdarzają się mocni arcymistrzowie - nastolatkowie, więc może najlepszy polski szachista najbliższego dwudziestolecia dopiero się rodzi. Jankowi na pewno by dobrze zrobiła konkurencja:)
Jan Krzysztof Duda jest WIELKI. Brawo,brawo,brawo ! To jedyny człowiek , który w następnym dwudziestoleciu może polskie szachy zbliżyć do świata. Mam nadzieje , że zrobi dla szachistów to co Małysz dla skoczków. Jednocześnie powinien sobie odpuścić już szachy junioskie aby uniknąć złych nawyków.
OdpowiedzUsuńJest Wielki, to prawda. Ale dlaczego w dwudziestoleciu? Zdarzają się mocni arcymistrzowie - nastolatkowie, więc może najlepszy polski szachista najbliższego dwudziestolecia dopiero się rodzi. Jankowi na pewno by dobrze zrobiła konkurencja:)
OdpowiedzUsuń