piątek, 27 kwietnia 2012

Mateusz Bartel kontra światowa i niemiecka elita

Nigdy jeszcze na Szacharni nie publikowałem tak silnego składu turnieju z udziałem polskiego szachisty. Mam ogromną nadzieję, że to jest pierwszy raz, ale nie ostatni. Mistrz Polski, zwycięzca moskiewskiego "Aerofłotu" ma ogromną szansę uchylenia drzwi dla siebie i innych najlepszych naszych graczy do salonu światowej elity. Wszystko jest w jego głowie. Jeśli się przestraszy przeciwników (no może Niemców nie) to zagra raz i po zawodach.
Turniej w Dortmundzie rozegrany będzie od 13 do 22 lipca więc czasu na bezpośrednie przygotowanie się na każdego zawodnika jest sporo. Mateusz gra dynamiczne szachy, przy czym w Moskwie sprzyjało mu trochę szczęście. Wiadomym jest, że zawodnicy +2700 postawią przy jego nazwisku "ptaszka" - do ogrania. Można grać z nimi na remis, ale można też spróbować ich ograć, bo będą musieli zaryzykować. Myślę, że to drugie podejście (bardziej niebezpieczne) jest słuszniejsze. Granie na ustanie turnieju do niczego nie prowadzi, jeśli chce się na stałe zadomowić w światowej czołówce. Wielokrotnie pisałem, że w szachy można wygrać z każdym. Udowodnił to sam Mateusz rozbijając w Moskwie Fabiano Caruanę. Dortmund musi być kolejnym etapem w karierze Bartela a nie celem samym w sobie.  
No.NazwiskoFedRating
1Vladimir KramnikRUS2801
2Fabiano CaruanaITA2767
3Sergey KarjakinRUS2766
4Ruslan PonomariovUKR2727
5Peter LekoHUN2720
6Arkadij NaiditschGER2702
7Mateusz BartelPOL2665
8Daniel FridmanGER2653
9Georg MeierGER2647
10Jan GustafssonGER2642

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz