Dzisiejszej partii meczu o mistrzostwo świata Anand - Gelfand nie opublikuję. Szkoda miejsca na Szacharni. Żaden z graczy nawet na milimetr nie próbował zaryzykować. Komentatorzy dwoją się i troją by coś komentować, jednak, jak mówi stare powiedzenie (może trochę dosadne) - z g... bata się nie ukręci. Smutne to, ale prawdziwe. Jutro dzień wolny (tak jak i dziś).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz