Ostatnia runda:
Svidler - Anand
Giri - Topalov
Nakamura - Aronian
Karjakin - Caruana
Sprawa jest niezwykle prosta w momencie, gdy w partii Karjakin - Caruana padnie rezultatywny wynik. Wygrany zagra z Magnusem Carlsenem o mistrzostwo świata!
Jeśli jednak padnie remis a Anand ogra Svidlera, to trzech zawodników będzie miało taką samą liczbę punktów. Wtedy o mistrzostwo świata zagra Sergey Karjakin (bucholtze)!
Czyli dla Fabiano Caruany, by zagrać jesienią w Nowym Jorku o światową koronę jest tylko jedno wyjście - wygrać!! I to czarnymi! W turnieju moskiewskim nie przegrał, ale to może być za mało.
Szachy są jednak piękne. Ośmiu facetów grało przez dwa tygodnie a decyduje jedna partia. A być może jedno posunięcie.
Wydaje się, że na takim poziomie zremisowanie białymi jest "proste", ale tu będą (mogą) wchodzić oprócz "zwykłej" psychologii między dwoma przeciwnikami, inne uwarunkowania. Pamiętacie, że największą potęgą szachów ostatnich dziesięcioleci jest (była) Rosja (Związek Radziecki). W to wkroczył bezwzględnie Anand i Carlsen i to zburzyli. By przywrócić chwałę, na arenę może (ma) wkroczyć ukraiński Rosjanin (najmłodszy w historii arcymistrz). Karjakin jest bezwzględnym sympatykiem obecne rządzącej ekipy. Wielokrotnie to publicznie demonstrował. To może ...ale poczekajmy do jutra!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz