Wczoraj na olimpiadzie w Baku odbył się mecz między Rosją i Ukrainą (1,5:2,5). Walka była ostra i zacięta, ale po grze ustawiono figury i za dwa lata na następnej olimpiadzie pewnie dojdzie do kolejnego meczu! A może by tak prezydenci obu krajów Vladimir Putin i Petro Poroshenko (obaj bardzo lubią szachy) wzięli przykład z Vladimira Kramnika i Pawła Eljanowa i zasiedli za szachownicą, bo po ich polityczno-militarnych działaniach klocków już nie można od nowa poustawiać! |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz