Michał Krasenkow jest prawdziwą gwiazdą trenerską na drużynowych mistrzostwach świata w Khanty Mansiysku. Jego tureccy podopieczni, przed turniejem uważani za przeciętniaków, robią znakomity wynik. Dotychczas nie przegrali meczu a wygrali z Polską i Norwegią. Remisy z Rosją, Chinami i Ukrainą same świadczą o sobie.
Turcy pod wodzą polskiego szkoleniowca stają się bardzo poważnym kandydatem do medalu.
Turcy pod wodzą polskiego szkoleniowca stają się bardzo poważnym kandydatem do medalu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz