Michaił Gurevich (po prawej) ostatnio był w Krakowie na mistrzostwach świata szkół. Wiele opowiadał o tureckich szachach. Twierdził, że już niedługo to będzie prawdziwa potęga. Ciekawostką jest to, że Michaił w hotelu Galaxy miał wynajęty specjalny pokój, by po rundzie móc w spokoju analizować partie ze swoimi podopiecznymi. Czyli w Turcji jest wszystko: pieniądze, świetni trenerzy - mądrych dzieci nigdzie nie brakuje. Czekamy więc na efekty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz