poniedziałek, 8 lipca 2013

Tomasz Sielicki żegna się z fotelem prezesa PZSzach

Prezes Sielicki podsumowuje
Minęły 4 lata …

Bardzo szybko, można wręcz powiedzieć tradycyjnie: „jak z bicza trzasnął”. Z tego co słyszę, wiele z nowych działań, idei i pomysłów zostało bardzo dobrze przyjęte przez środowisko szachowe i mam nadzieję, że będą rozwijane i kontynuowane przez nowy zarząd PZSzach.

Na zakończenie tych 4 lat, chciałbym podziękować wszystkim za współpracę, za słowa wsparcia, a czasem słusznej krytyki. Dzięki Wam czuliśmy, że pracujemy dla osób, którzy te działania widzą i są one dla nich ważne. Mam nadzieję, że dobro polskich szachów będzie trwale przeważało nad osobistymi ambicjami i małymi interesami.

Wiele osób z nowego zarządu, a przede wszystkim nowy prezes Tomek Delega, to moi najbliżsi współpracownicy z poprzedniej kadencji. Wierzę, że wspierani przez profesjonalne i oddane szachom biuro związku, odniosą sukces w tej kadencji, a może i w kolejnych. Mam zamiar ten zarząd wspierać poprzez uczestnictwo jeszcze przez ponad rok we władzach ECU i FIDE, a przez całą kadencję w zarządzie Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Mam też nadzieję, że planowana Rada Przyjaciół PZSzach, zbierze dostojne grono osób którym los szachów nie będzie obojętnym.

Do rychłego zobaczenia przy szachownicy, bo liczę że będę mieć teraz więcej czasu ma naszą ukochaną grę….

Z szachowym pozdrowieniem,

Tomek Sielicki
były prezes PZSzach

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz