Wyroki zawieszenia dla szachowych oszustów

Komisja Etyki FIDE podjęła wiążącą decyzję w tzw. sprawie Fellera. Przypomnę, że chodzi o podpowiadanie SMS-ami w trakcie olimpiady szachowej w Khanty Mansiysku w 2010 roku. Komisja jednogłośnie zawiesiła (zakaz startu w oficjalnych imprezach FIDE):
- Arnauda Oshara na trzy lata od 1 sierpania 2012,
- Sebastiana Fellera na dwa lata i dziewięć miesięcy od 1 sierpnia 2012,
- Cyrila Marzolo na jeden rok i sześć miesięcy (francuska federacja zawiesiła karę wyznaczając okres próby od 27 lutego do 27 listopada 2012, bo on jedyny się przyznał).
Tak więc sprawiedliwości stało się zadość, choć nie do końca. Feller i jego prawnicy prowadzą prawdziwą wojnę ze swoja federacją w sądach cywilnych. Rozmawiałem na ten temat w ubiegłym roku w Krakowie z Joanną Pomian (była oficjalną delegatką Francji). Powiedziała mi, że federacja szachów francuskich bardzo się obawia tych procesów, gdyż nie do końca mają dowody na przestępstwo tych osób (nieodpowiednio zabezpieczyli bilingi). W razie przegranej związek musiałby zapłacić Fellerowi milionowe odszkodowanie za zawieszenie. Nie znam się na prawie francuskim, ale myślę, że decyzja FIDE może mieć wpływ na wyrok sądu cywilnego. Z oszustami trzeba walczyć do upadłego.